amandine cochereau/laura allard-fleischl

amandine urodziła się w nantes, 14 lipca 1990. tam też odebrała stosowne wychowanie, jak i edukację. potem spakowała walizki, pomachała swojej licznej familii na pożegnanie i wsiadła do pociągu do paryża, żeby po długiej i męczącej podróży trafic w końcu do mieszkania ciotki heloisy w dzielnicy łacińskiej. ciotka obecnie przeżywa drugą młodośc i podróżuje po afryce w towarzystwie swojego narzeczonego-milionera, więc amandine przez większosc czasu ma wolną chatę. nie wykorzystuje tych okoliczności tak jak powinna, bo uczy się pilnie, żeby przetrwac jakoś na wymarzonych studiach architektonicznych. wracając do pozostawionej w nantes rodziny, to pomijając cała masę wujostwa i kuzynów, składają się na nią mama, która jest nauczycielką baletu i ojciec prowadzący warsztat samochodowy. poza tym też dwaj starsi bracia, którzy pracują w warsztacie ojca, a w przyszłości pewnie przejmą rodzinny interes. amandine w tym czasie zamierza tworzyc jakieś szalone konstrukcje, najlepiej budowac teatry, całą mase teatrów, jakby paryż nie miał ich wystarczająco dużo. poza tym, że studiuje, to w weekendy pracuje w małym muzycznym second-handzie. w wolnym czasie ogląda stare filmy i czyta mądre książki. czasami przesiaduje na ławce w ogrodzie luksemburskim i rysuje przechodniów. nie pije kawy, pali tylo aromatyzowane papierosy. wydaje fortunę na kadzidełka i ołówki. lubi koncerty. czasami zakochuje się w różnych miłych chłopcach. dużo się śmieje. niech bóg ma ją w swojej opiece.

akceptuje

jaka fajna! =d