|
| | Musée Jacquemart-André | |
| | Autor | Wiadomość |
---|
miracle Admin
Liczba postów : 112 Reputation : 0 Join date : 05/09/2009
| Temat: Musée Jacquemart-André Sob Wrz 05, 2009 9:44 pm | |
| | |
| | | claudia
Liczba postów : 92 Reputation : 0 Join date : 09/09/2009 Age : 34
| Temat: Re: Musée Jacquemart-André Wto Wrz 22, 2009 9:22 pm | |
| siedziała na środku placu i rozglądała się na wszystkie możliwe strony, nawet nie starając się nie wyglądać na ledwie świadomą swoich ruchów i tym podobnych. pewnie pokłóciła się ze swoją agentką co skutkowało właśnie tak. | |
| | | william
Liczba postów : 57 Reputation : 3 Join date : 18/09/2009
| Temat: Re: Musée Jacquemart-André Wto Wrz 22, 2009 9:36 pm | |
| william wracal akurat od kolegi, z jakąś książką pod pachą i papierosem w prawej dłoni. był generalnie trochę zjarany, ale miał dziś kiepski humor, więc wszystko, czego potrzebował, to był właśnie miły skręcik. no i wlasnie kiedy wyrzucil papierosa i przydeptywał go czubkiem swojego conversa dostrzegł claudię. - hm, cześć - powiedział, uśmiechając się do niej trochę nieprzytomnie, ale jednocześnie bardzo ładnie i sympatycznie, uwydatniając przy tym swoją seksy bliznę na policzku. dopiero teraz wiedział kim jest, za co koledzy prawie go zabili z zazdrości i dziwili się, dlaczego nie przeleciał jej tak, jak stała, wtedy na schodach, skoro to TA claudia. a on dopiero wczoraj dostrzegł ją na okładce nowego vogue'a. | |
| | | claudia
Liczba postów : 92 Reputation : 0 Join date : 09/09/2009 Age : 34
| Temat: Re: Musée Jacquemart-André Wto Wrz 22, 2009 9:56 pm | |
| -czeeść, dołącz się - zachęciła williama, nawet klepiąc miejsce na chodniku obok siebie smukłą dłonią. patrzyła przy tym na niego z dołu. wydawał jej się wyjątkowo wysoki, przynajmniej z tej perspektywy. w końcu sama nie należała do jakichś karłów, nie to co ja i ty hehe. ale małe jest piękne i tego się trzymam. aczkolwiek gdybym wyglądała jak misza bynajmniej bym nie płakała z tego powodu - trochę kręci mi się w głowie, ale to nic. | |
| | | william
Liczba postów : 57 Reputation : 3 Join date : 18/09/2009
| Temat: Re: Musée Jacquemart-André Wto Wrz 22, 2009 10:05 pm | |
| william więc usiadł na miejscu, które przed chwilą claudia poklepała dłonią i uśmiechnął się do niej po raz kolejny. bolały go ręce albo może mu się tak wydawało tylko, spl kiedyś po zielsku twierdziła, że nie ma rąk, więc to różnie bywa. no, w każdym razie przypatrywał jej się przez chwilę i teraz przygryzł delikatnie dolną wargę. - mi się w głowie nie kręci, ale jakoś tak chce mi się spać. myślisz, że ktoś miałby coś przeciwko, jeśli bym poszedł tutaj spać? niee chce mi się, strasznie mi się nie chce wracać do domu - poskarżył jej się, siadając po turecku. znaczy wcześniej siedział ze zgiętymi nogami w kolanach, teraz po turecku. | |
| | | claudia
Liczba postów : 92 Reputation : 0 Join date : 09/09/2009 Age : 34
| Temat: Re: Musée Jacquemart-André Wto Wrz 22, 2009 10:21 pm | |
| mój kolega zamknął się w łazience i mówił, że nie ma nóg :d więc wszystko jest możliwe. -ja miałabym coś przeciwko temu - odpowiedziała bez większego zastanowienia, czując głębszą potrzebę bycia w opozycji. ktoś musiał! napisałam ktoś muskał, ale spokojnie dojdziemy i do tego, bo jutro idę na dziesiątą więc mamy czas - to znaczy sama nie chciałabym tu spać, więc myślę że i ty nie chcesz - zagryzła wargę i przyglądała mu się przez jakiś czas - nie pamiętam twojego imienia, ale skądś kojarzę tę twarz - wyciągnęła dłoń i położyła ją na jego policzku. | |
| | | william
Liczba postów : 57 Reputation : 3 Join date : 18/09/2009
| Temat: Re: Musée Jacquemart-André Wto Wrz 22, 2009 10:24 pm | |
| zaśmiał się pod nosem. no tak, jak mógł liczyć na to, że TA claudia, może zapamiętać jego imię. okej, chyba wcale na to nie liczył, chociaż z drugiej strony trudno mu było uwierzyć w te wszystkie głupoty, które wypisywali o niej na pudelku.fr i innych tego typu stronach. przyglądał jej się przez chwilę z zaciekawieniem, ale w końcu spuścił wzrok na swoje conversy. - william. mam na imię william, spotkaliśmy się ostatnio na schodach, w motmartre, ale potem poszłaś na jakiś bankiet czy coś w tym rodzaju - widzisz, on wszystko pamięta:3. | |
| | | claudia
Liczba postów : 92 Reputation : 0 Join date : 09/09/2009 Age : 34
| Temat: Re: Musée Jacquemart-André Wto Wrz 22, 2009 10:29 pm | |
| -o boże, faktycznie! pamiętam, willy - uśmiechnęła się przepraszająco, bo zrobiło jej się trochę przykro ze względu na uroczego williama i to w jaki sposób się jej przedstawił. drugi raz. wyciągnęła przed siebie długie nogi i przyglądała się swoim botkom od loubouitona, a ja w ramach dygresji napiszę,że kocham głos miszy! jest taki inny - przepraszam, że tak cię wtedy zostawiłam... hm... jestem klodja - tak jakby musiała się przedstawiać. | |
| | | william
Liczba postów : 57 Reputation : 3 Join date : 18/09/2009
| Temat: Re: Musée Jacquemart-André Wto Wrz 22, 2009 10:37 pm | |
| william pokiwał głową i również przyglądał się jej botkom, przez moment w milczeniu. - wiem. to znaczy wiem, że jesteś claudia. teraz, już wiem. od wczoraj wiem, kim jesteś, bo widziałem cię w tesko. znaczy w vogue'u, nie w tesko, ale vogue był w tesko. trochę zamieszałem, mam nadzieję, ze wiesz o co mi chodzi - spoko, że powinnam już pójść spać, bo jutro nie wstanę. i jeszcze dwa pierwsze rosyjskie czyli nuda. no nic, najwyzej nie pojde - miło mi cię poznać, w każdym razie i nie masz za co przepraszać, rozumiem. | |
| | | claudia
Liczba postów : 92 Reputation : 0 Join date : 09/09/2009 Age : 34
| Temat: Re: Musée Jacquemart-André Wto Wrz 22, 2009 10:42 pm | |
| -vogue. no tak, hm - podrapała się za uchem i wstała pospiesznie, co mogłoby się wydawać niemożliwym w takich butach jakie miała na nogach. otrzepała teraz czarne legginsy i obciągnęła białą koszulę, a nie williamowi, szukając treo w swojej wielkiej torbie - wiesz co, william, przypomniało mi się coś.. muszę ee.. iść. | |
| | | william
Liczba postów : 57 Reputation : 3 Join date : 18/09/2009
| Temat: Re: Musée Jacquemart-André Wto Wrz 22, 2009 10:47 pm | |
| william spoglądał na nią z dołu, zastanawiając się dlaczego znów mu ucieka, ale w końcu stwierdził, że skoro ona idzie, to on też to zrobi. - no tak - pokiwał ze zrozumieniem głową - może cię odprowadzę, hm? w zasadzie nie wiem gdzie idziesz, ale odechciało mi się spać - otrzepał swoje rurkaski i złapał książkę, pewnie quo vadis czy coś xd. to mnie prześladuje, serio. | |
| | | claudia
Liczba postów : 92 Reputation : 0 Join date : 09/09/2009 Age : 34
| Temat: Re: Musée Jacquemart-André Wto Wrz 22, 2009 10:56 pm | |
| mnie prześladują arbuzy, ale już umiem je obezwładniać... -obejdzie się - odrzekła może nieco szorstko, ale nagle zobaczyła w williamie to co w tysiącu innych facetów. chodzącego peniska w rurkach, który tylko czeka na dostęp do jej majtek w panterkę. ale strzegąca bram różowa kokardka mówi stanowcze nie :d. okej widać, że jest już późno. poprawiła torbę na ramieniu i niezbyt szybko ruszyła przed siebie. | |
| | | william
Liczba postów : 57 Reputation : 3 Join date : 18/09/2009
| Temat: Re: Musée Jacquemart-André Wto Wrz 22, 2009 11:00 pm | |
| a on widział w niej teraz tylko tę dziewczynę, którą zna z pudelka fr i innych stron tego typu. pustą i taką, jaką pewnie tylko robili ją ci wszyscy szmatławcowi dziennikarze albo pudelkotwórcy, ale w sumie sama się o to prosiła. - no tak, do zobczenia, claudia - powiedział, ale chyba już ciszej, bo skoro ona nie miała ochoty na jego towarzystwo, to nie będzie robił z siebie idioty, jeszcze miał trochę godności. | |
| | | Sponsored content
| Temat: Re: Musée Jacquemart-André | |
| |
| | | | Musée Jacquemart-André | |
|
Similar topics | |
|
| Permissions in this forum: | Nie możesz odpowiadać w tematach
| |
| |
| |
|